Czy to już Burgermania?

Moda na burgery ciągle nie przemija. Z roku na rok otwiera się coraz więcej burgerowni, w tym również tych na kółkach. Świat po prostu oszalał na ich punkcie!
Najbardziej znany fast food już nie jest „nadmuchaną” bułką z kotletem naszprycowanym chemią. Dzisiejsze burgery są po prostu zdrowe! Przygotowane ze świeżych składników najwyższej jakości wpisują się w nurt slow food, czyli żywności bez sztucznych dodatków, często pochodzącej od regionalnych przedsiębiorców.

Jakość jest najważniejsza
Wraz ze wzrostem naszej świadomości kulinarnej, wzrastają również nasze wymagania. Coraz częściej przywiązujemy wagę do tego co jemy. Staramy się wybierać produkty zdrowe, sprawdzone i bez konserwantów. Polacy zakochali się na nowo w burgerach ale nie tych, które można kupić w sieciowych lokalach. Nasze serca i podniebienia zdobywają buły serwowane z food trucków. Pieczywo wypiekane według sprawdzonych receptur. Pyszne, aromatyczne sosy bez sztucznego wsparcia, mnóstwo świeżych ekologicznych warzyw i najważniejsze – mięso!

Cudze chwalicie, swego nie znacie
Na rynku możemy kupić burgery z jagnięciną czy z argentyńską wołowiną Black Angus, jednak coraz więcej mobilnych burgerowni stawia na mięso pochodzące z polskich hodowli. Do jednej z nich należy Burger Truck. Właściciele doskonale znają się na rzeczy i wiedzą jak zaspokoić wygłodniałych klientów! Duża chrupiąca buła, idealnie dobrane dodatki i 150 g idealnie doprawionego i wysmażonego mięsa – to prawdziwa uczta dla mięsożerców. W ofercie Burger Trucka oprócz klasycznych burgerów można zjeść również burgera z bekonem i serem, a miłośnikom ostrych smaków polecam wersje Hot. Moim numerem jeden jest jednak stuffed burger – soczysty kotlet nadziewany suszonymi pomidorami i serem pleśniowym, do tego lekka sałatka z pomidorami, grillowana włoska szynka i bazyliowy majonez – połączenie doskonałe!
Na uwagę zasługuje również BART Burger – to kolejny food truck, który na pierwszym miejscu stawia jakość serwowanych produktów. Burgery przygotowywane są z wysokiej jakości mięsa, a dodatki pochodzą od lokalnych dostawców. Ten smak zapamiętacie na długo. Mnie w świat kulinarnych marzeń porwał French Burger – idealnie wysmażone mięso, chrupiąca bułeczka i aromatyczny  chutney z gruszek w towarzystwie pleśniowego sera i bekonu – pycha!
Na koniec warto również dodać, że mobilne burgerownie dbają również o wegetarian – coraz częściej możemy spotkać vege burgery z pysznymi kotletami przygotowanymi z koziego sera lub strączkowych warzyw.
Mam nadzieję, że moda na zdrowe burgery nie przeminie!

Brak poprzedniego wpisu

Wurst Kiosk – niemieckie kiełbasy podbijają Polskę

 7 lat temu